Image may be NSFW.
Clik here to view.
Między innymi na temat trzeciego pakietu energetycznego i gazu ze złóż łupkowych z premierem Rosji Dmitrijem Miedwiediewen rozmawiała „Rzeczpospolita”.
Odnosząc się do kwestii trzeciego pakietu energetycznego rosyjski premier podkreślił, że Rosja jest przeciwna tym zapisom dokumentu, które biją w jej interesy. Jednocześnie zaznaczył, że choć Trzeci Pakiet Energetyczny jest dokumentem suwerennie tworzonym przez Unię, to Rosja chce brać w tym procesie udział, by jak to ujął „wiedzieć, w jaki sposób ceny gazu miałyby być za sprawą tego dokumentu przeliczone”.
Rozmówca „Rzeczpospolitej” odniósł się również do kwestii związanych z gazem ze złóż łupkowym, które w jego ocenie nie przyniosą rewolucji. Zwrócił uwagę, że jak na razie nie są znane kluczowe informacje tzn. wielkość zasobów jak i koszty ich ewentualnego wydobycia. Podkreślił również negatywny wpływ na środowisko technologii związanych z wydobyciem gazu ze złóż łupkowych.
W tym miejscu Miedwiediew pozwolił sobie na porównanie zagrożeń związanych ze szczelinowaniem hydraulicznym z tymi, które wiążą się funkcjonowaniem energetyki jądrowej i przywołał przykład Fukushimy.
Pytany przez dziennikarza „Rzeczpospolitej”, czy takie porównania nie są nadużyciem, rosyjski Premier nieco złagodził ton tłumacząc, że wydobycie gazu z łupków to droga w nieznane, której konsekwencje trudno przewidzieć i przyznał jednocześnie, iż prawdopodobnie technologie te nie są tak jest niebezpieczne jak elektrownia w Fukushimie. Szef rosyjskiego rządu chcą zatrzeć złe wrażenie jakie wywołał ten fragment wypowiedzi i dodał jednocześnie, iż Rosja nie jest przeciwko tej postaci energii (gazowi ze złóż łupkowych) bo jak to ujął, rozwoju się nie da zatrzymać.
